Ostatni dzień ostatniego turnusu półkolonii upłynął nam pod znakiem przygotowań do przedstawienia „Little Red Riding Hood”, czyli bajki o Czerwonym Kapturku.
Oczywiście nie mogło zabraknąć porannej lekcji angielskiego i potem obiecanej bitwy na balony wodne, z której niestety nie mamy dokumentacji fotograficznej – fotograf nie nadążał bowiem z noszeniem amunicji 🙂
Po przebraniu się przygotowaliśmy maski, pelerynki, całą scenerię i zrobiliśmy próbę generalną!
A jak wyszło przedstawienie? Zobaczcie sami 🙂 Mieliśmy kilka wilków, trzy Czerwone Kapturki, dwie babcie i dwóch myśliwych, i udało się bez problemu ich wszystkich pogodzić 🙂
I to już w zasadzie koniec… jeszcze tylko medale dla dzielnych półkolonistów i… widzimy się już we wrześniu, na zajęciach z angielskiego i matematyki! 🙂